Dave Scott nie żyje: Gwiazda amerykańskiego „Strictly Come Dancing” umiera, a hołdy zalewają tłumy

Choreograf, który pracował nad ósmym sezonem Dancing with the Stars, amerykańskiej wersji Strictly Come Dancing , zmarł. Dave Scott, który urodził się i wychował w Compton, zmarł w wieku 52 lat, według jego bliskich. Cieszył się udaną karierą jako rezydent choreograf, a także jest uznawany za osobę pracującą nad inscenizacją tańców do Step Up 2: The Streets i pracującą nad So You Think You Can Dance. Jego rodzina napisała we wtorek w mediach społecznościowych: „Z ciężkim sercem dzielimy się odejściem naszego ukochanego Dave'a Scotta, który dotknął tak wielu istnień swoim ciepłem, życzliwością i duchem. W tym trudnym czasie robimy, co w naszej mocy, aby uczcić jego pamięć w sposób, na jaki zasługuje, z miłością, godnością i szacunkiem”.
Dodali również: „Dziś straciliśmy ikonę, legendę, ojca i drogiego przyjaciela. Ciężar tej straty będzie odbijał się echem w czasie. Ale jego pamięć i dziedzictwo będą żyć dalej.
„Kochamy cię, Dave Scott, i wszystko, co osiągnąłeś oraz radość i pocieszenie, które dałeś ludziom, nigdy nie zostaną zapomniane.
„Wszyscy są zaproszeni do udostępnienia tego posta i umożliwienia mu dotarcia do każdego na całym świecie. Pokaż swoją miłość i wsparcie dla tej niesamowitej osoby i podziel się śladem, jaki pozostawiła na tej ziemi”.
Jeden z jego fanów skomentował: „Moją pierwszą prawdziwą lekcję prowadził Dave… inspirowałeś mnie przez całą moją podróż. Byłeś pionierem dla mnie i wielu innych”.
Drugi również zostawił emocjonalny hołd, mówiąc: „Twój talent, Twoja życzliwość, Twój uśmiech. Twoje uściski. Twoje podekscytowanie. Twoje światło. Twoje wsparcie. Nie jestem sobą bez Ciebie. Kocham Cię. Bez Ciebie nie będzie tak samo”.
Daily Express